To był ważny weekend dla branży rybackiej.
Na zaproszenie Burmistrza Gmina Sieraków nasz Prezes Jakub Roszuk wziął udział w otwarciu Muzeum Rybactwa Śródlądowego i Ochrony Wód przy Biblioteka Publiczna Gminy Sieraków stworzonym w odrestaurowanym kościele ewangelickim, który zawalił się ponad 10 lat temu.
Inicjatywa szlachetna, obiekt bardzo ważny, uroczystość podniosła, ale rodzi się kilka refleksji dotyczących proporcji i skali prezentacji zawodu rybaka/ichtiologa w tym pięknym miejscu.
Zdaniem naszego Prezesa, który jest absolwentem technikum rybactwa w Zespół Szkół w Sierakowie zbyt mało miejsca poświęcono prezentacji i promocji zawodu rybaka/ichtiologa, który staje się zawodem ginącym i zanikającym.
Brak specjalistów w tej dziedzinie ujawnia się w takich sytuacjach jak choćby ubiegłoroczna katastrofa ekologiczna na Odrze. W instytucjach mających się zajmować rozwiązywaniem tych problemów i dbaniem o środowisko brak fachowców znających się na rybach. Dlatego trzeba promować zawody #RYBAK#ICHTIOLOG i wspierać szkołę kształcącą specjalistów w tej dziedzinie. Bo tu na pewno nie sprawdzi się przysłowie, że „Na bezrybiu i rak ryba”.
Przypomnijmy, że Zespół Szkół w Sierakowie jest jedyną placówką w kraju, która kształci młodzież w zawodzie TECHNIK #RYBACTWA ŚRÓDLĄDOWEGO. Zespół Szkół im prof. Maksymiliana Siły-Nowickiego w Sierakowie to jedyna w Polsce szkoła AKWAKULTURY, AKWARYSTYKI I WĘDKARSTWA. Mało tego, to jedna z dwóch tego typu szkół w Europie. Drugą jest Střední rybářská škola a VOŠ VHE Vodňany. Absolwentów – przyszłych rybaków/ichtiologów jest zdecydowanie za mało, a wyzwań przybywa.
fot. organizatorów, prywatne i M. Malinowski z FB Gminy Sieraków
Tagi